Dwa kilometry za starą stacją Uherce (dziś przystanek Uherce Tunel) uruchomiono w 1947 r. przystanek osobowy o nazwie Uherce Przystanek oznaczony w rozkładach jazdy jako Uherce (p.o.) lecz już niecały rok później zmieniono nazwę tego punktu na Wygnanka. Kasa biletowa została otwarta w istniejącym po dziś dzień budynku mieszkalnym, w którym wówczas znajdowała się dodatkowo strażnica przejazdowa. Wsiadanie do pociągów odbywało się wtedy z jedynego przy tym budynku peronu ziemnego. W 1954 r. na mokradłach w pobliżu tego przystanku rozpoczęto budowę stacji potrzebnej do obsługi zaplanowanej budowy zapory i elektrowni wodnej w Solinie. Do 1955 r. zasypano mokradła. Stację IV klasy Wygnanka uruchomiono jednak dopiero w 1964 r. Równocześnie zlikwidowano zbędny od tego momentu peron ziemny a terni... ⋙ Więcej

Dwa kilometry za starą stacją Uherce (dziś przystanek Uherce Tunel) uruchomiono w 1947 r. przystanek osobowy o nazwie Uherce Przystanek oznaczony w rozkładach jazdy jako Uherce (p.o.) lecz już niecały rok później zmieniono nazwę tego punktu na Wygnanka. Kasa biletowa została otwarta w istniejącym po dziś dzień budynku mieszkalnym, w którym wówczas znajdowała się dodatkowo strażnica przejazdowa. Wsiadanie do pociągów odbywało się wtedy z jedynego przy tym budynku peronu ziemnego. W 1954 r. na mokradłach w pobliżu tego przystanku rozpoczęto budowę stacji potrzebnej do obsługi zaplanowanej budowy zapory i elektrowni wodnej w Solinie. Do 1955 r. zasypano mokradła. Stację IV klasy Wygnanka uruchomiono jednak dopiero w 1964 r. Równocześnie zlikwidowano zbędny od tego momentu peron ziemny a ternion z biletami przeniesiono do nowego budynku stacyjnego. W 1975 r. zmieniono nazwę stacji na Uherce. Później przez krótki okres czasu stacja nazywała się Nowa Wieś Bieszczadzka, ale nazwa ta kompletnie się nie przyjęła, szczególnie że jej nadanie miało podłoże polityczne. Istniała jednak na tyle długo, że zawiadowca stacji zdążył zamówić bilety z nową nazwą i ten fakt sprawił, że w ostatnich latach istnienia kasy biletowej, w szafce na bilety występowały bilety aż z trzema nazwami jednocześnie. Wsiadało się do pociągu w Uhercach, a bilet w kieszeni był ze stacji Uherce, Nowa Wieś Bieszczadzka lub Wygnanka. Obecnie większa część dworca została wyremontowana przez prywatnego przedsiębiorcę, który uruchomił tu projekt pod nazwą Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe. Przy remoncie dworca artyści plastycy wykonali na całej jego powierzchni malunki przedstawiające pociągi, semafory, bilety, kolejarzy, których twarze przypominają obecnych pracowników PLK (!), jest nawet cesarz wyłaniający się spod tynku. Jedynym zgrzytem jest planowany wysoki koszt wynajęcia drezyn rowerowych, gdyż będą na nie mogli sobie pozwolić tylko zamożniejsi turyści. Ale cena ta jest łatwo wytłumaczalna, gdyż jest identyczna z numerem linii kolejowej. W dniu 30.05.2015 o godzinie 15:00 nastąpiło uroczyste otwarcie przejazdów turystycznych po fragmencie linii 108 właśnie w ramach projektu Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe. ⋘ Ukryj